Nagrody Darwina
czarny humor ;)Nagrody Darwina wg lat: 1605 (1) • 1863 (1) • 1978 (1) • 1982 (2) • 1987 (1) • 1989 (2) • 1990 (1) • 1991 (1) • 1995 (5) • 1996 (7) • 1997 (9) • 1998 (10) • 1999 (24) • 2000 (40) • 2001 (25) • 2002 (23) • 2005 (6) • 2006 (7) • 2007 (11) • 2008 (11) • 2009 (4) • 2010 (1) • 2014 (2)
Losowe komentarze do Nagród Darwina
- ~Jaczuro: I dobrze idiocie, szkoda jedynie kierowcy w Kamyczkiem w samochód czy w tir?
- ~Rafaksel: -ty stary, ściemnia się...
-to pij szybciej i spadamy do domu. w Jam jest Ĺasica! - ~MarcineQ: Wcale nie chcieli kosic trawy tylko sie przeleciec w Ĺťadna praca nie hańbi
- ~zzz : jak słodko dobrze że celował w głowę a nie w główkę, to mogło bardziej zaboleć!
w Wystrzałowe urodziny - ~Michał Paryjczak: Czy ryba jest w stanie przemówić - oto jest pytanie,podobno nie ma głosu? w Co powie ryba?
- ~JuranT: Bardzo efektowne wyjaśnienie sytuacji :D w Przekonać sędziów...
- ~wladzio: mózg w Płomienny zapał arborysty
- ~botafogo92: szoda że nie podali ile km/h jechał może za 100 w Jedziemy!
- ~Dragonfly: Pierd*l Wełnę zostań NINJA w Mordercze owieczki ninja!
- ~Twój Stary: Widać że facet jest honorowy :) w Walia! Walia!
- ~Paweł: Jeszcze poszedł na to stalowe wiadro xD w Więcej robaczków = śmierć?
- ~q: A od kiedy Samaria czy Judea są w Turcji? w Kamyczkiem w samochód czy w tir?
Jesteś tutaj: Nagrody Darwina » Eksperymenty » Białe szaleństwo
Białe szaleństwo
Luty 1998, Kalifornia - Uwaga Narciarze! Kolejna historia "ku przestrodze", a dokładnie w jaki sposób zjeżdżać ze stoków narciarskich, aby nie przyprawić się o najmniejszą (a może i śmiertelną?) kontuzję.
Matthew wraz z paczką przyjaciół zjeżdżali na piankowych materacach, goszcząc w górach Mammoth. Koło godziny 3 nad ranem zdarzył się nieszczęśliwy wypadek - zjeżdżając, Matthew zderzył się ze słupem konstrukcyjnym, wchodzącym w skład wyciągu narciarskiego i zmarł.
Tak się dziwnie składa, że prowizoryczne sanki, na których zjeżdżał, były zrobione akurat z materiału otaczającego dolną część konstrukcji. Celem owego materiału jest amortyzowanie możliwych zderzeń zjeżdżających z przeszkodą. Cóż. Najwidoczniej bohaterowi tej opowiastki zapomniało się o niektórych zasadach bezpieczeństwa i ponad nie przedłożył przyjemność zjeżdżania ze stoku na materialiku skradzionym ze słupa.
Gdzieś tu z pewnością tkwi morał.
Komentarze
Komentarze pojawiają się w serwisie po akceptacji administracji.
05.02.2009
A najśmieszniejsze to w tym jest to że znając Ameryke to pewnie musieli zapłacić jego rodzinie odszkodowanie bo na słupie nie pisało "uderzenie w słup z dużą szybkoscią może spowodować śmierć" :P
09.12.2009
To się nazywa mieć szczęście!
12.06.2009
Morał ! Nawet zwykły słup potrafi się zemścić !
04.02.2009
Jak mówi przysłowie - chytry podwójnie traci!