Nagrody Darwina
czarny humor ;)Nagrody Darwina wg lat: 1605 (1) • 1863 (1) • 1978 (1) • 1982 (2) • 1987 (1) • 1989 (2) • 1990 (1) • 1991 (1) • 1995 (5) • 1996 (7) • 1997 (9) • 1998 (10) • 1999 (24) • 2000 (40) • 2001 (25) • 2002 (23) • 2005 (6) • 2006 (7) • 2007 (11) • 2008 (11) • 2009 (4) • 2010 (1) • 2014 (2)
Losowe komentarze do Nagród Darwina
- ~QueenLarax: oryginalne w Polak potrafi
- ~gtx: Jednocześnie dochodzili i odchodzili :D w Kochajmy się!
- ~patrycja: nie mogę jak można założyć sobie plastikową torbę i jeszcze zawiązał co to był za idiota ;p
sory że się tak wyrażam ale nie wiem jak można tak głupio i jak dziecko postąpić w Pszczoły? Ogniem je! - ~Rej: Um... brawa dla tych.. ludzi XD w Potnę cię w nocy!
- ~jajo: talent w Highmarking
- ~konodzirok: całkiem go "spłukało".
w Nad jeziorko... - ~Mila: Jak mówili Indianie - chciwość jest karalna w Kryształowa gorączka
- ~guwniarz: AAAaaaaa!!!!!! kurde wyobraźcie se to: rozrywany worek z którego wylatują dżondra !!!! w Zaginione jądra
- ~Zekori: To sie nazywa zapał do pracy ;p w Płomienny zapał arborysty
- ~Piotr: To nie jest wózek inwalidzki!
To jest wózek elektryczny "dla leniwych", w Anglii to codzienność. w Nagroda Darwina wszech czasów! - ~homo sapiens: OWCE TERRORYSTKI!!! w Mordercze owieczki ninja!
- ~zzz : jak słodko dobrze że celował w głowę a nie w główkę, to mogło bardziej zaboleć!
w Wystrzałowe urodziny
Jesteś tutaj: Nagrody Darwina » Niespodzianka! » Z historii Nagród Darwina
Z historii Nagród Darwina
5 listopada 1605, Anglia - Jak to się robiło 400 lat temu? Czy, tak jak dzisiaj, na pewno wszyscy musieli się wyeliminować z puli genowej, żeby otrzymać Nagrodę Darwina? Niespodzianka!
Pewnej wczesnej zimowej nocy londyńskiej władze miasta znalazły Guy'a Fawkes'a siedzącego na stosie prochu strzelniczego w piwnicach parlamentu. W tym czasie króla James'a I czekało spotkanie w Parlamencie, które odbyło się znacznie później tego samego dnia. Pokaz Fawkes'a nie zachwycił specjalnie króla, co dało bardzo negatywny rezultat :
Rozpoczęto obławę na 14 współkonspiratorów pod dowództwem Briana Catona, kumpli Guy'a.
Kilka dni później spiskowców sprowadzono na ziemię w Buxtonie, co z kolei wywołało strzelaninę. Niestety, musiało wypaść tak, że w czasie strzelaniny lał ulewny deszcz, co negatywnie wpłynęło na proch strzelniczy, który był wilgotny. Jak się domyślacie, poprawny wystrzał z broni palnej rodem z XVII wieku zależy od suchego prochu. Tak więc otoczeni spiskowcy rzucili proch tuż przed ogień, żeby wyschnął. Jak myślicie? Co się stanie, kiedy malutka iskierka spadnie na pokaźny stos schnącego prochu strzelniczego?
W każdym razie tych, którzy przeżyli, złapano, powieszono lub ścięto za zdradę. Zaś sam Guy uszedł z życiem!
Do ciekawostek należy ograniczony czas użytku prochu strzelniczego z tamtych lat. Jakość zebranego i schowanego przez Fawkes'a prochu najprawdopodobniej uległa znacznemu pogorszeniu, przez co proch nie mógł służyć za źródło zapłonu mimo, iż Guy pozostawał w ukryciu do czasu odkrycia przez króla. Można jedynie przypuszczać, że przygotował wystarczająco długi lont, co zapewniło mu wystarczająco długi czas na ucieczkę. W przeciwnym razie dołączyłby do rzeszy samobójczych terrorystów, którzy wygrywali pierwsze Nagrody Darwina daleko przed nim samym!
Komentarze
Komentarze pojawiają się w serwisie po akceptacji administracji.