Nagrody Darwina
czarny humor ;)Nagrody Darwina wg lat: 1605 (1) • 1863 (1) • 1978 (1) • 1982 (2) • 1987 (1) • 1989 (2) • 1990 (1) • 1991 (1) • 1995 (5) • 1996 (7) • 1997 (9) • 1998 (10) • 1999 (24) • 2000 (40) • 2001 (25) • 2002 (23) • 2005 (6) • 2006 (7) • 2007 (11) • 2008 (11) • 2009 (4) • 2010 (1) • 2014 (2)
Losowe komentarze do Nagród Darwina
- ~zzz: Tylko dlaczego "hinduska"? Bangladesz to ani Indie, ani hinduizm - do tego słowo TIR zupełnie nie pasuje do starych Leylandów rozjeżdżających tamtejsze bezdroża... w Bengalska mafia i święte krowy
- ~dano: :)głupota nie zna granic w Prison break 2
- ~adzia: No to przekonał w Nad jeziorko...
- ~To ja? Czy nie?: Dla mnie to nie był zawodowiec. Dla mnie to był amator, który nie dał rady przeżyć. w Jedziemy!
- ~zielarka: nie ma to jak dobra zabawa z nowo poznanym kumplem od kielonka x] w Autostradowy wisielec
- ~speed159: n/c idioci... te teksty nie są ściemniane... to są autentyki w Polak potrafi
- ~lolek: Rozszerzający się materiał z pewnością go udusił... w Zawodowy połykacz mieczy
- ~DasH: Najgorsze jest to ze nie znamy imeinia zwyciezcy;D w Autostradowy wisielec
- ~Grzechu: Gość naprawdę musiał to wszysko nieźle przemyśleć ,ale zapomniał o sobie... w Dom zły
- ~Ktoś: Taki drobny szczegół, niemalże niezauważalny... a jaki efekt? Czepianie się szczegółów jednak się przydaje. ;) w Nowy trick bilardowy!
- ~XXnX: Ja też kiedyś wisiałem na wiadukcie na drodze nr 8 50km od wawy, tyle ze koledzy mnie wyciagneli :D w Autostradowy wisielec
- ~xyzero: skonstruuje? raczej wydzierga w Wojna klanów
Jesteś tutaj: Nagrody Darwina » Niespodzianka! » Wystrzałowe urodziny
Wystrzałowe urodziny
(Chicago, 23 stycznia 1978) - Jak to mawiają profesjonalni strzelcy? "Na sto nienaładowanych pistoletów, sto pierwszy na pewno wypali!" cóż... co racja, to racja.
Legendarny gitarzysta z Chicago, Terry Kath, był zapalonym kolekcjonerem broni palnej. Tydzień przed swymi trzydziestymi drugimi urodzinami, wziął kilku swoich metalowych przyjaciół na imprezkę wraz z żoneczką. Ĺťeby zabawa nie była sztywna, solenizant zaczął się bawić pistoletami zaraz po jej starcie.
Pokaz rozpoczął się od rewolweru kalibru 0,38 cala. On pierwszy zamłynkował na palcu Terry'ego i również on powędrował do skroni swego właściciela. Chwilę później Kath pociągnął za spust. Klik! Broń była nienaładowana. Drugi na "odstrzał" poszedł półautomatyczny pistolet kalibru 9 milimetrów. Jeden z gości, całkowicie zażenowany, poprosił przyjaciela, żeby skończył. Terry jednak, po wcześniejszym usunięciu magazynka, zapewnił go słowami "Spoko, nie jest naładowany", po czym uniósł broń i... zaserwował sobie kulkę w głowę.
Słynny muzyk i kolekcjoner broni palnej zdaje się zapomniał, że pistolety automatyczne ładują się samoistnie, w wyniku czego usunięcie magazynka nic nie pomoże.
Ĺmierć uznano za przypadkowe samobójstwo.
Komentarze
Komentarze pojawiają się w serwisie po akceptacji administracji.
03.02.2009
nie ma to jak zdrowy headshoot ;P
20.02.2009
przynajmniej celny strzał... bywa, ja strzeliłem sobie z gumki i to chyba było boleśniejsze...
20.02.2009
jak słodko dobrze że celował w głowę a nie w główkę, to mogło bardziej zaboleć!
03.02.2009
Przypadkowe samobojstwo z headshotem?